(Księga Objawienia 2:1 - 3:22)
Czytając listy z Księgi Objawienia trzeba mieć świadomość, że to nie są listy adresowane do zborów ani do kościołów, tylko do przełożonych zgromadzeń Bożego ludu, którzy zostali powołani przez Chrystusa. Dlatego na wstępie trzeba tutaj wyraźnie zaznaczyć, że:
Każdy z nich był dojrzałym i wypróbowanym przez Boga uczniem Chrystusa i bratem w Chrystusie, który zgodnie z wolą Boga narodził się na nowo z wody i z Ducha, i miał w nienawiści tradycję swoich ojców, dlatego Chrystus wciąż trzymał go w swojej dłoni.
Żaden z nich nie był katolikiem, prawosławnym, luteraninem, kalwinistą, baptystą, adwentystą, zielonoświątkowcem, branhamowcem, wolnym badaczem pisma ani świadkiem Jehowy.
Żaden z nich nie podlegał ludzkim systemom religijnym i żaden z nich nie był wykształconym teologiem, ani księdzem, pastorem lub najemnikiem zatrudnionym przez jakąś denominację, aby panował nad Bożym ludem, a tym bardziej ciągnął z nich zyski.
Żaden z nich nie uważał się za hierarchę i nie pozwalał się tytułować, bo był nowym stworzeniem w Chrystusie i miał świadomość, że kto się wywyższa nad innych, ten będzie poniżony przez Chrystusa.
Żaden z nich nie był wyznawcą teologii sukcesu i nie bratał się z odstępcami, którzy zaparli się Jezusa, ani nie uczestniczył w ekumenicznych spotkaniach z kapłanami pogańskich świątyń.
Ci bracia w cichości wypełniali swoje obowiązki i zgodnie z przykazaniem apostoła Pawła, uczciwie i własnymi rękami pracowali na swój chleb, aby nie byli zdani na pomoc innych i mogli pomagać potrzebującym, aby być solą ziemi i światłością dla ludzi tego świata. Jednak w wyniku różnych okoliczności, kilku z nich zaniedbało swoje powołanie. Dlatego w dwóch przypadkach Jezus chwali i utwierdza przełożonych zborów w Filadelfii i Smyrnie, a pozostałych napomina, ostrzegając, że nadal trzyma ich w swojej dłoni, ale nie toleruje w swoich społecznościach zaniedbań (Efez, Tiatyra, Pergamon), zeświedczenia (Sardes, Efez) i letniości (Laodycea), gdyż te rzeczy mają destrukcyjny wpływ na duchowy stan pozostałych uczniów, za których Jezus oddał swoje życie. Dlatego żaden etatowy duchowny, który jest z zawodu chrześcijaninem, nie ma prawa się z nimi porównywać, gdyż zaniedbania wymienione w tych listach można nazwać marginalnymi przy skali nieprawości, jakiej dopuszczają się w dzisiejszych czasach etatowi duchowni wszystkich denominacji.
Powyższe wezwanie kończące każdy list z Księgi Objawienia jest nawiązaniem do słów proroka Izajasza, do którego Bóg rzekł: „Idź i mów do Izraela: Uważnie słuchajcie, lecz nie rozumiejcie, uważnie patrzcie, lecz nie poznawajcie! Znieczulę serce tego ludu, jego uszy dotknę głuchotą, a oczy ślepotą, aby swoimi oczami nie widział i uszami nie słyszał, i sercem nie zrozumiał, i nie nawrócił się, i nie ozdrowiał! I rzekłem: Jak długo mam to mówić Panie? A On odpowiedział: Aż opustoszeją miasta, aż domy będą bez ludzi, a kraj stanie się pustynią. Uprowadzę ten lud daleko, a jego kraj całkowicie spustoszę. A choćby została w nim dziesiąta część, która tu wróci, to ponownie zostanie zniszczona jak dąb lub terebint, po ścięciu którego zostanie tylko pień, bo on jest świętym nasieniem” (Iz 6:9-13).
W księdze Dziejów Apostolskich 28:25-28, apostoł Paweł przytacza ten fragment skłóconym żydom, mówiąc: „Dobrze Duch Święty powiedział do waszych ojców przez proroka Izajasza: Idź do tego ludu i mów: Będziecie stale słuchać, ale nie zrozumiecie. Będziecie ustawicznie patrzeć, ale nie ujrzycie, albowiem wzbiło się w pychę serce tego ludu, ich uszy dotknęła głuchota, a swoje oczy przymrużyli, aby nimi nie widzieć i uszami nie słyszeć, i sercem nie zrozumieć, i nie nawrócić się, abym ich uleczył. Niech więc będzie wam wiadome, że do pogan zostaje posłane to Boże zbawienie i oni będą słuchać”.
Natomiast w Księdze Objawienia, Jezus to samo przesłanie adresuje do pastorów i przełożonych zborów. Więc, kto ma uszy zdolne do słuchania, niechaj słucha.
„Oczy widzących będą patrzeć, uszy słyszących będą uważnie słuchać, umysły chętnych do słuchania zyskają właściwe poznanie, a język jąkających będzie mówił szybko i wyraźnie. I nie będą już głupca nazywali szlachetnym, a o łotrze nie będą mówić, że jest zacny” (Iz 32:3-5).
KLIKAJĄC NA TEN NAPIS USTAWISZ TEKSTY WG KOLEJNOŚCI | AUTOR |
---|